Jedź z nami do nieodkrytej i tajemniczej północnej części Albanii!
Północna Albania to kraina absolutnie wyjątkowa, pełna sprzeczności. Kraj jest znany z pięknej riwiery na południu, a mało kto zna 4 niesamowite pasma górskie, cudne jeziora, ciekawe miasta i miasteczka, dzikie plaże i wyjątkową kulturę północy. Setki lat panowało tu Imperium Osmańskie, potem dyktator siłą tworzący ateistyczne państwo, dziś większość ludności stanowią muzułmanie, a wszystko to przetrwali katoliccy górale. Niegdyś tworzyli oni społeczność klanową o bardzo mściwych regułach, a obecnie słyną z gościnności. Sama Albania kandyduje do UE, a ogromnej części jej dróg brakuje asfaltu. Wszystkie aspekty tego niezwykłego rejonu Bałkanów chcemy odkryć razem z Tobą!
Top atrakcje:
Rejs po jeziorze Komani i okolicach
Rejs po malowniczym jeziorze Komani. Z jeziora odbijemy na położoną w cudownym kanionie rzekę Shala. Dzięki przepięknym krajobrazom, niesamowitemu kolorowi wody, jaskiniom, a nawet plaży, miejsce to jest nazywane ukrytym rajem Albanii. Podczas wycieczki po rzece będziemy mogli również w niej popływać.
Szlak z Doliny Valbony do Theth
Przejdziemy klasyczną trasę przechodzącą z Doliny Valbony do Theth. Wejdziemy na przełęcz Qafa e Valbones (1795 m n.p.m.), gdzie będziemy mogli zachwycić się niesamowitymi widokami. Z jednej strony będzie widać szeroką Dolinę Valbony, z drugiej rozpościerać się zacznie przed nami panorama otoczonej strzelistymi szczytami doliny z Theth.
Góry Północno-albańskie
Trekking w poszukiwaniu śladów YETI ;) Przejdziemy przez Theth, wespniemy się na przełęcz Qafa e Pejes (1742 m n.p.m.), skąd zobaczymy przepiękny krajobraz Gór Północnoalbańskich. Potem dotrzemy na Qafa Jezerces, gdzie widoki na okoliczne poszarpane szczyty zapierają dech w piersiach. Kawałek dalej będziemy jeszcze podziwiać jeziorka Buni Jezerce.
Półwysep Rodoni
Półwysep Rodoni to piękny, dziki teren, z dala od tłumów turystów. Przespacerujemy się koło średniowiecznego kościoła i zobaczymy położone malowniczo na brzegu morza ruiny zamku Rodoni. Na całą resztę dnia rozłożymy się na plaży.
Durres
Durres to największe miasto portowe Albanii. Przejdziemy koło pozostałości weneckich fortyfikacji - wieży i murów. Zwiedzimy najważniejszy zabytek miasta - rzymski amfiteatr. Wejdziemy do jego tuneli i licznych pomieszczeń, w tym zupełnie wyjątkowego miejsca - utworzonej po czasach gladiatorów bizantyjskiej kaplicy z pięknymi mozaikami.
Kruja
Kruja to kolebka albańskiej państwowości, a obecnie bardzo klimatyczne miasteczko. Zwiedzimy Muzeum Etnograficzne zlokalizowane w oryginalnym otomańskim domu oraz podobne do zamku Muzeum Skanderbega. Będzie też okazja do kupna pamiątek na lokalnym bazarze.
Trekking na Korab
Szlakiem prowadzącym przez pastwiska, lasy i szerokie górskie hale wdrapiemy się na najwyższy szczyt Albanii i Macedonii Północnej - Korab (2764 m n.p.m.). Trasa, choć długa, jest bardzo przyjemna. Umilają ją wielkie stada owiec, cudowne salamandry, orzeźwiający potok, piękne jeziorko i oczywiście niesamowite widoki.
Program:
Dzień: 1
Spotkamy się na zbiórce pod stadionem Cracovii (od strony ul. Kałuży) w Krakowie o 6:45. Przejedziemy autokarem przez Słowację i Węgry do Serbii. Na nocleg dotrzemy do hostelu w Nowym Sadzie.
Dzień: 2
Przed opuszczeniem Nowego Sadu będziemy mieli jeszcze trochę czasu wolnego. Następnie przez Czarnogórę dojedziemy do miejscowości Lepushe, gdzie w pięknie położonym domu gościnnym i małych willach spędzimy dwie noce. Po zjedzeniu obiadokolacji zrobimy sobie wspólną integrację.
Dzień: 3
Dolina Vermosh i Maja e Marlules
Po śniadaniu wybierzemy się na pierwszą pieszą wycieczkę - zaczniemy od gór w rejonie Kelmend, przypominających nieco nasze Bieszczady, ale wyraźnie wyższych. Z sielskiej doliny Vermosh wejdziemy na położoną ok. 1800 m n.p.m. zieloną halę z pięknym widokiem na okoliczne szczyty. Zdobędziemy jeden z nich - Maja e Marlules (2182 m n.p.m.), a potem zejdziemy na położoną na granicy z Czarnogórą przełęcz Qafa e Mojanit. Pójdziemy trasą po granicznych szczytach i robiąc malowniczą pętlę znajdziemy się znów na hali, z której wrócimy do Lepushe.
Tam zjemy obiadokolację i wypoczniemy przed następnym dniem.
Dzień: 4
Wodospad Selce
Dzień rozpoczniemy wspólnym śniadaniem, po którym przejedziemy do miejscowości Selce. Tam zrobimy sobie krótki trekking. Pójdziemy w górę kanionu, który w jasnych skałach wyżłobił potok o wyjątkowym kolorze wody. W tej pięknej scenerii dotrzemy do wysokiego wodospadu Selce - jego widok robi wrażenie.
Most Mesi
Po powrocie do autokaru udamy się na most Mesi. Ta wyjątkowa kamienna konstrukcja zbudowana przez Turków w XVIII w. przypomina nieco słynny obiekt w Mostarze.
Szkodra
Stamtąd przejedziemy do nieodległej Szkodry, której zwiedzanie rozpoczniemy od wejścia na wzgórze, na którym znajduje się średniowieczny zamek Rozafa. Będziemy podziwiać nie tylko niezdobyte mury i bramy, ale też panoramę Jeziora Szkoderskiego i okolic. Później przespacerujemy się jeszcze krótko po centrum Szkodry - miasta łączącego katolików i muzułmanów.
Noc spędzimy w hostelu w centrum.
Dzień: 5
Tym razem - ze względu na logistykę i kiepską jakość niektórych dróg - po śniadaniu rozstaniemy się na kilka dni z naszymi kierowcami, zostawimy im mniej niezbędne w tym czasie bagaże i przesiądziemy do miejscowych busów.
Rejs po jeziorze Komani i okolicach
Pojedziemy nimi do miejscowości Koman, gdzie wsiądziemy na statek płynący po malowniczym jeziorze Komani. Z jeziora odbijemy na położoną w cudownym kanionie rzekę Shala. Dzięki przepięknym krajobrazom, niesamowitemu kolorowi wody, jaskiniom, a nawet plaży, miejsce to jest nazywane ukrytym rajem Albanii. Podczas wycieczki po rzece będziemy mogli również w niej popływać. Następnie popłyniemy dalej rzeką Drin i dobijemy do brzegu w miejscowości Fierze.
Kanion Shoshani
To jednak nie koniec podziwiania wody w tym dniu - zatrzymamy się przy pierwszym moście nad Valboną, żeby zachwycić się pięknym kanionem Shoshani, jaki wyżłobiła ta rzeka.
Zieloną Doliną Valbony dotrzemy w końcu do miejscowości o tej samej nazwie, gdzie zjemy obiadokolację i zatrzymamy się na dwie noce w pensjonacie.
Dzień: 6
Dolina Valbony i wodospad Cerem
Tego dnia czeka nas łatwy trekking po okolicach Doliny Valbony. Zjemy śniadanie, weźmiemy suchy prowiant i pójdziemy wzdłuż górskiego potoku do Cerem. W tej spokojnej wiosce zobaczymy ładny wodospad i krajobraz szczytów należących do tak zwanych Gór Przeklętych. Zejdziemy z powrotem do doliny, żeby pokręcić się po mostkach i szlakach wzdłuż krystalicznie czystych wód Valbony. Trafimy też nad cudowne jeziorko Xhemes.
Potem wrócimy do pensjonatu na obiadokolację i nocleg.
Dzień: 7
Szlak z Doliny Valbony do Theth
Po śniadaniu weźmiemy już nie tylko suchy prowiant, ale także nasze plecaki i (po krótkiej podwózce busami) wyruszymy z nimi pieszo na klasyczną trasę przechodzącą z Doliny Valbony do Theth. Na początku odbijemy od niej trochę, żeby podejść do źródeł rzeki Valbony tworzących ładny wodospad Rragami. Potem wrócimy na trasę i zaczniemy wspinaczkę przez tereny pasterskie. Wejdziemy na przełęcz Qafa e Valbones (1795 m n.p.m.), gdzie będziemy mogli zachwycić się niesamowitymi widokami. Z jednej strony będzie widać szeroką Dolinę Valbony, z drugiej rozpościerać się zacznie przed nami panorama otoczonej strzelistymi szczytami doliny z będącym celem naszej wycieczki Theth. Zejdziemy do wioski, a potem trafimy do pięknie położonego kompleksu noclegowego, gdzie spędzimy trzy noce w domkach.
Na miejscu czekać na nas będą nasi kierowcy z wszystkimi bagażami.
Dzień: 8
Góry Północno-albańskie
W tym dniu po śniadaniu czeka nas najdłuższa, ale też i jedna z najciekawszych wycieczek górskich. Nazwaliśmy ją sobie “W poszukiwaniu śladów YETI”. Dlaczego? O tym przekonacie się... u celu wycieczki ;) Przejdziemy przez Theth, miniemy ostatnie zabudowania tej długiej miejscowości i wejdziemy w las. Następnie zaczniemy podejście na przełęcz Qafa e Pejes (1742 m n.p.m.), skąd zobaczymy przepiękny krajobraz Gór Północnoalbańskich. Zejdziemy nieco halą, potem wzdłuż koryta potoku i znów zaczniemy wspinaczkę. Tak dojdziemy na kolejną przełęcz - Qafa Jezerces. Tam przekonamy się, dlaczego góry te nazywa się często Alpami Północnoalbańskimi - widoki na okoliczne poszarpane szczyty zapierają dech w piersiach. Przejdziemy jeszcze kawałek, żeby zobaczyć wyjątkowy śnieżny żleb, a także piękne jeziorka Buni Jezerce. Stamtąd wrócimy do Theth.
Dzień: 9
Theth i wodospad Grunas
Dziewiąty dzień wyjazdu rozpoczniemy śniadaniem i wypadem do położonego na obrzeżach wioski klimatycznego wodospadu Grunas. Orzeźwimy się nieco, a potem wrócimy do - słynącego z widoku charakterystycznego kościółka na tle gór - centrum miejscowości, gdzie będziemy mieć chwilę czasu wolnego.
Niebieskie Oko
Po południu wyruszymy na południe. Idąc wzdłuż górskiej rzeki, a po drodze podziwiając z mostku mały kanion Grunas, wyjdziemy poza granice Parku Narodowego Theth. Przez łąki pasterskie dotrzemy do niesamowitych, wyrzeźbionych przez rzekę, formacji skalnych Vaskat Nderlysaj. Następnie piękna ścieżka przez las doprowadzi nas do prawdziwego cudu natury - jeziorka Syri i Kalter (Niebieskie Oko). Nazwę i obecność na wielu widokówkach zawdzięcza ono absolutnie niesamowitemu kolorowi wody. Zdjęcia obowiązkowe! ;)
Na koniec wrócimy busami na nocleg.
Dzień: 10
Posileni śniadaniem wyjedziemy z Theth miejscowymi busami przez liczne serpentyny i przełęcz Qafa Buni i Thores (1704 m n.p.m.). Potem przesiądziemy się z powrotem do naszego autokaru.
Plaża Shengjin
Po kilku dniach w górach przyda nam się wypoczynek, więc pojedziemy prosto na plażę w kurorcie Shengjin, gdzie spędzimy większość dnia. Oprócz opalania się i pływania chętni będą mogli również pójść na spacer wzdłuż brzegu Adriatyku aż do wielkiej wydmy, od której pochodzi nazwa plaży - Rana e Hedhun. Kto się na nią wdrapie, ten będzie z góry podziwiał Adriatyk i ogromną ilość piasku.
Wieczorem przemieścimy się do hostelu w Durres, gdzie spędzimy noc.
Dzień: 11
Półwysep Rodoni
Drugi dzień relaksu to czas na wizytę na Półwyspie Rodoni, gdzie udamy się zaraz po śniadaniu. To piękny, dziki teren, z dala od tłumów turystów. Na początku przespacerujemy się nieco - przejdziemy koło średniowiecznego kościoła św. Antoniego i zobaczymy położone malowniczo na brzegu morza ruiny zamku Rodoni. Na całą resztę dnia rozłożymy się na plaży.
Na nocleg wrócimy do Durres.
Dzień: 12
Durres
Dzień rozpoczniemy od śniadania i zwiedzania Durres, największego miasta portowego Albanii. Przejdziemy koło pozostałości weneckich fortyfikacji - wieży i murów. Zwiedzimy najważniejszy zabytek miasta - rzymski amfiteatr. Wejdziemy do jego tuneli i licznych pomieszczeń, w tym zupełnie wyjątkowego miejsca - utworzonej po czasach gladiatorów bizantyjskiej kaplicy z pięknymi mozaikami.
Tirana - Plac Skanderbega
Z Durres przemieścimy się do Tirany. Poznawanie stolicy kraju zaczniemy od samego centrum. Plac Skanderbega, albańskiego bohatera narodowego, z otaczającymi go budynkami rządowymi, to ładnie odnowione serce miasta. Stoi przy nim bogato udekorowany meczet Ethem Beja z XVIII w., a także Narodowe Muzeum Historyczne. Obejrzymy jego zbiory obejmujące eksponaty od czasów Ilirów do XX w., w tym mozaiki, rzeźby czy uzbrojenie.
Góra Dajti
Później przejedziemy na obrzeża Tirany, żeby wyjechać kolejką linową na górę Dajti. Zobaczymy stamtąd piękną panoramę stolicy i jej okolic. Zjedziemy na dół, żeby udać się na nocleg do hostelu.
Dzień: 13
Tirana - targ i Bunkart 1
Po śniadaniu odwiedzimy główny targ Tirany - Pazari i Ri. To świetna okazja, żeby kupić lokalne wyroby takie jak suknie, chusty, kandyzowane owoce czy oczywiście domowe alkohole... a to wszystko w niepowtarzalnej oprawie albańskiego handlu. Na koniec pobytu w stolicy trafimy w jeszcze bardziej wyjątkowe miejsce. Bunk’art 1 to bunkier atomowy, największy spośród tysięcy bunkrów zbudowanych w całym kraju podczas dyktatury Hodży. Ma kilka pięter, na których znajduje się m.in. prywatny pokój dyktatora oraz aula umożliwiająca podziemne obrady parlamentu. Podczas zwiedzania dowiemy się sporo o XX-wiecznej historii Albanii.
Kruja
Obecną stolicę zamienimy następnie na kolebkę albańskiej państwowości - Kruję. Z niegdyś potężnej średniowiecznej twierdzy zostały tylko fragmenty murów, ale odbudowane, klimatyczne miasteczko ma wiele do zaoferowania. Wizytę tam zaczniemy od Muzeum Etnograficznego zlokalizowanego w oryginalnym otomańskim domu. Zebrane tam bogate stroje, stare sprzęty i malowidła robią ogromne wrażenie. Później przejdziemy do Muzeum Skanderbega, które mieści się w obiekcie nawiązującym do starego zamku. Niepokonany albański wódz to państwowy bohater narodowy. W poświęconym mu wyjątkowym muzeum posłuchamy o jego dokonaniach i obejrzymy pamiątki z walk z Turkami. Po opuszczeniu terenu twierdzy zrobimy jeszcze zakupy na lokalnym bazarze, na którym sprzedawcy oferują różnego rodzaju wyroby ludowe, stroje, dywany, szale z kaszmiru, a także zwykłe turystyczne pamiątki.
Dzień poznawania albańskiej historii, kultury i handlu zakończymy przejazdem do Radomire. W hotelu w tej małej górskiej miejscowości zjemy obiadokolację i ulokujemy się na dwie noce.
Dzień: 14
Trekking na Korab
Na koniec pobytu w Albanii wybierzemy się na dość wymagającą kondycyjnie wycieczkę. Po śniadaniu weźmiemy ze sobą suchy prowiant i szlakiem prowadzącym przez pastwiska, lasy i szerokie górskie hale wdrapiemy się na najwyższy szczyt Albanii i Macedonii Północnej - Korab (2764 m n.p.m.). Trasa, choć długa, jest bardzo przyjemna. Umilają ją wielkie stada owiec, cudowne salamandry, orzeźwiający potok, piękne jeziorko i oczywiście niesamowite widoki.
W hotelu czekać na nas będzie obiadokolacja.
Dzień: 15
Albańskim śniadaniem z żalem pożegnamy ten kraj i przejedziemy do Serbii.
Nowy Sad
Wieczorem w Nowym Sadzie chętni będą mogli spędzić czas wolny w centrum. Starówka Nowego Sadu jest bardzo ładna i zadbana, nazywana Serbskimi Atenami, a w 2021 roku miasto było Europejską Stolicą Kultury.
Noc spędzimy w tym samym hostelu co w drodze z Polski.
Dzień: 16
Analogicznie do jazdy w drugą stronę, do Krakowa dotrzemy przez Węgry i Słowację.
Uwaga: Kolejność realizacji programu może ulec zmianie.